Za nami Święta Wielkanocne oraz dwie kolejki ligowe. W tej przedświątecznej padło kilka zaskakujących wyników, a kibice obejrzeli w siedmiu meczach aż trzydzieści pięć bramek! Zaskoczeniem na pewno mogą być wyniki Tarnowiczanki, która utraciła fotel lidera i chcąc myśleć o awansie musi teraz gonić duet ŁKS Łagiewniki i Rozbark Bytom.
Natomiast inne drużyny z czołówki grały w kratkę, a w dole do odrabiania strat zabrali się zawodnicy z Chechła i w pierwszych meczach zdobyli komplet punktów! Jak już wcześniej pisaliśmy nasza liga z każdą kolejką dostarcza zaskakujących wyników i nabiera rumieńców, a sprawa awansu dalej pozostaje sprawą otwartą .
TS Tarnowiczanka – Nitron Krupski Młyn (sobota)
Gospodarze na pewno nie tak sobie wymarzyli początek ligi. Dwa mecze i zaledwie jeden punkt, przez co stracili pierwsze miejsce w lidze. Chcąc myśleć o awansie muszą zacząć zdobywać punkty, a okazja jest, bo rywalem będzie ostatni zespół. Nitron praktycznie nie ma nic do stracenia i pewnie postawi wszystko na jedną kartę, bo najlepiej poprawić morale w zespole zdobywając choćby jeden punkt, ale z drużyną z czołówki. Po 90 minutach zobaczymy czy to tylko chwilowy kryzys czy też nie.
Przyszłość Nowe Chechło – ŁKS Łagiewniki (sobota)
Przyszłość po dwóch ciężkich wyjazdowych meczach ku zaskoczeniu wszystkich zdobyła komplet punktów. Teraz czas na wywalczenie ich na własnym boisku, ale zadanie będzie niezwykle trudne w starciu z liderem. Dwa zwycięstwa, sześć zdobytych punktów, pięć strzelonych bramek i zero puszczonych. Czy to pozwoli zagrać bez kompleksów i zaskoczyć wszystkich? Łagiewniki nie dość, że są liderem to jeszcze jako jedyny zespół nie przegrali meczu mając też najwięcej strzelonych bramek (49) oraz najmniej puszczonych (11). Takie statystyki muszą robić wrażenie na rywalach, ale dopóki piłka w grze wszystko jest możliwe. ŁKS staje przed kolejną szansą awansu i każdy mecz jest dla nich ogromnie ważny, bo pogubienie punktów w ostatecznym rozrachunku może być bardzo kosztowne.
TS Arki Bożka – Iskra Połomia (sobota)
Beniaminek moim zdaniem to „czarny Koń” w naszej lidze, który w każdym meczu gra o zwycięstwo i robi to z wielka pasją . Czeka ich ciężkie zadanie ale nie niemożliwe, co pokazało w ostatniej kolejce Chechło. Ten mecz będzie na pewno ciekawym widowiskiem bo Połomia chcąc myśleć o nawiązaniu walki o awans musi wygrać, a Arki Bożka chce, co jest dużą różnicą. Goście dokonali kilku wzmocnień, ale na własnym boisku zaliczyli wpadkę, co kosztowało ich utratę cennych punktów, które będą chcieli odrobić w Bytomiu.
Orzeł Bobrowniki – Nadzieja Bytom (sobota)
Zespół, który na początku sezonu był wymieniany jako kandydat do awansu zupełnie rozczarował. Orzeł nie zdobywa zbyt wielu punktów, ale wciąż jest groźnym rywalem na swoim boisku zdobywając dziesięć punktów z dwunastu, które zgromadził dotychczas. Goście podbudowani okazałym zwycięstwem w meczu derbowym będą chcieli pokazać, że to nie był przypadek, ale nie będzie to takie proste. Sprawa wyniku jest otwarta i kto wykorzysta szansę to się okaże.
Iskra Lasowice – Tęcza Zendek (sobota)
Kolejny ciekawy zestaw w tej kolejce. Iskra po zrzuceniu Tarnowiczanki z fotela lidera ani myśli spocząć na laurach i chce kolejnej drużynie z czołówki urwać punkty. Rywal jest trudny, ale im trudniejsze zadanie przed zawodnikami tym łatwiejsza motywacja do zwycięstwa. Zendek ostatniego słowa w lidze jeszcze nie powiedział i wciąż ma realne szanse aby w przyszłym sezonie zagrać w wyższej klasie rozgrywkowej, ale nie może sobie pozwolić na stratę punktów. Mecz powinien być zacięty i przynieść sporo emocji, a wynik poznamy po zakończeniu.
KS Bytom Karb – Olimpia Boruszowice (sobota)
Zawodnicy z Bytomia muszą marzenia o awansie odłożyć na przyszły sezon chyba, że jakimś cudem ligowa czołówka pogubi w kilku meczach punkty. Teoretycznie szanse są, ale w praktyce raczej już zerowe. Po ostatnim meczu derbowym nastroje na pewno nie są dobre, a pomoże tylko zwycięstwo, o które będzie trudno. Olimpia w pierwszym meczu gładko przegrała z Chechłem 0-3 i miała przymusową przerwę. Teraz okaże się czy podziałała ona mobilizująco na zawodników, czy wręcz odwrotnie. Mecz będzie typowym spotkaniem o sześć punktów, bo zagrają sąsiedzi w tabeli więc emocje gwarantowane.
Piast II Ożarowice – Gks Rozbark Bytom (niedziela)
Ciężkie zadanie czeka gospodarzy, bo mecz z liderem (wspólnie z ŁKS-em). Takie mecze też cechują się tym, że czasem Ci faworyci gubią punkty właśnie z zespołem, który jest na przedostatnim miejscu. Rozbark w dwóch pierwszych meczach pokazał, że w piłkę nożną gra się aż sędzia meczu nie zakończy. Nadzieja Bytom i Arki Bożka przekonały się o tym na własnej skórze gdy od 85 do 90minuty Rozbarczanie strzelili po dwie bramki i zainkasowali komplet punktów, dzięki czemu wraz z ŁKS-em Łagiewniki zajmuje pierwsze miejsce w tabeli.
Zgoda Repty Śląskie – pauzuje
Zapraszamy wszystkich do odwiedzania boisk i kibicowania swoim zespołom oraz jak już znacie jakieś wyniki prosimy o podanie ich na naszej stronie. Dziękujemy i zapraszamy.
chechło czeka na lagewniki ale latwo im nie będzie wygrac na chechle !!!
2
3
