Nadzieja Bytom - strona nieoficjalna

Strona klubowa
Herb

Ostatnie spotkanie

Tarnowiczanka Stare TarnowiceNADZIEJA Bytom (b)
Tarnowiczanka Stare Tarnowice 0:2 NADZIEJA Bytom (b)
2015-06-24, 17:30:00
    relacja »
oceny zawodników »

Wyniki

Ostatnia kolejka 30
Tarnowiczanka Stare Tarnowice 0:2 NADZIEJA Bytom (b)
LKS Żyglin 1:1 Orzeł Miedary (s)
Piast Ożarowice 1:0 Rodło Górniki (b)
Unia Świerklaniec (s) 4:0 Olimpia Boruszowice
Czarni Sucha Góra 3:1 Andaluzja Brzozowice - Kamień
LKS Drama Zbrosławice 1:3 KS Piekary Śląskie
Przyszłość Chechło (b) 3:4 Rozbark Bytom
Górnik Bobrowniki Śląskie 2:0 Czarni Kozłowa Góra

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 31

Najnowsza galeria

Sparing: Nadzieja - Drama Zbrosławice 1:3
Ładowanie...

Współpraca

Partnerzy:

Urząd Miasta Bytom



OSiR Bytom

Piekarskie Trio

Atoria

Dartel

Monumentus

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 311, wczoraj: 309
ogółem: 3 685 758

statystyki szczegółowe

Aktualności

6. miejsce trampkarzy w turnieju halowym

  • autor: Kuba, 2015-02-10 14:52

Nasi najmłodsi piłkarze w końcu mogli zagrać o prawdziwą stawkę. Pokazali się z bardzo dobrej strony, bo choć zajęli 6. miejsce, to zremisowali z późniejszym zwycięzcą turnieju, czy minimalnie przegrali z Górnikiem Zabrze. Przy odrobinie szczęścia była szansa na lepszy wynik w turnieju. Szersza relacja w rozwinięciu (zdjęcia niebawem).

W ubiegłą sobotę (7 lutego) gościliśmy na turnieju halowym w Pyskowicach w ramach Halowej Ligi Podokręgu Zabrze w rocznikach 2002-2004. Był to nasz pierwszy turniej halowy, ba w zasadzie dla większość był to pierwszy kontakt z halą z prawdziwego zdarzenia, bo jednak naszych sal gimnastycznychm gdzie ćwiczymy w okresie zimowym, nijak nie ma co porównywać z piękną i ogromna halą w Pyskowicach.

Nadzieja Bytom - FA Pyskowice 0:1

Zaczynamy turniej od meczu z drużyną gospodarzy FA Pyskowice, chłopakami ogranymi na tej hali, a do tego skupiającymi się bardziej na futsalu, co niestety w trakcie meczu widać. My jesteśmy trochę stremowani pierwszym spotkaniem i ogromem hali (boisko było gdzieś z trzy razy większe niż to na czym zwykle przychodzi nam rywalizować).

Ogólnie mecz ten był dla nas dobrym przetarciem przed resztą spotkań. Z kronikarskiego obowiązku dodam, że przegrywamy 0:1 (czyli wynik wstydu nie przynosi), ale przed dużo większą porażką uratowały nas kapitalne interwencje Mateusza Szojdy. Z przodu niestety w tym meczu nie mieliśmy za wiele do powiedzenia.

Nadzieja Bytom- UKS Milenium Gliwice 0:2

Pierwsze koty za płoty i czas na mecz numer dwa. Tutaj naszym przeciwnikiem był zespół UKS Milenium. Mecz sam w sobie bardzo wyrównany. Zaczynamy go od kilku groźnych sytuacji, które mają między innymi Dominik Szurka i Denis Bardl z rzutu wolnego, jednak naszym  przeciwnikom dopisuje szczęście.

Po jednej z nielicznych akcji i naszym błędzie zdobywają bramkę. Powoduje to jeszcze większe odkrycie z naszej strony i niestety szkolny błąd w kryciu przy rzucie rożnym i przeciwnicy zdobywają drugą bramkę. Szansę na gola honorowego mamy jeszcze po bardzo groźnym strzale Daniela Purtaka, jednak tym razem lepszy okazał się bramkarz.

Nadzieja Bytom - Czarni Pyskowice 1:1
Bramka: Denis Bardl

2 mecze, 0 punktów, no ale obraz gry uległ wyraźnej zmianie i  przyszedł czas na pierwszy punkt, który zdobyliśmy w spotkaniu z Czarnymi Pyskowice. Już w pierwszej minucie po zamieszaniu pięknym strzałem z dystansu popisuje się Denis Bardl i  bramkarz przeciwników może tylko wyciągać piłkę z siatki. Niestety, szybko strzelona bramka oraz nieporadność  przeciwników w obronie poskutkowała tym, że bramki chcieli strzelać wszyscy, co przełożyło się co prawda na ilość sytuacji, którymi możnaby obdzielić kilka innych spotkań, jednak więcej piłka do bramki przeciwnika wpaść nie chciała.

Wpada za to do naszej bramki. Po jedynym w tym meczu strzale zawodnik Czarnych w sytuacji sam na sam pokonuje naszego bramkarza i niestety zamiast ze zwycięstwa przychodzi nam cieszyć się z remisu. Ważne to, że od tego meczu gra wygląda już bardzo dobrze i to my nadajemy ton boiskowej rywalizacji.

Nadzieja Bytom - Football I Dreams 1-1
Bramka: Dominik Szurka

Kolejny nasz mecz, to pojedynek z Football I Dreams, w którym to ponownie atakujemy przeciwnika przez praktycznie cały mecz, jednak bramkarza udaje nam się pokonać tylko raz. Uczynił to ładnym strzałem w sytuacji sam na sam Dominik Szurka.

Dodać trzeba, że bramkarz przeciwnika mimo wielu puszczonych goli był (w mojej opinii)  najlepszym golkiperem na tym turnieju, a gdy nawet brakło mu umiejętności, dopisywało mu szczęście, jak dwukrotnie przy strzałach Dominika, które trafiały odpowiednio w słupek i poprzeczkę. W obronie w tym meczu niestety przydarzył nam się duży błąd, który w końcówce wykorzystali nasi rywale i to oni mogli się cieszyć z całkowicie niezasłużonego remisu.

Nadzieja Bytom - Kolejarz I Gliwice 0:1

Kolejne nasze spotkanie, to pojedynek z Kolejarzem I Gliwice, który w swoim składzie posiadał (też w mojej opinii) najlepszego zawodnika tego turnieju. Na szczęście bardzo dobry występ zaliczył Łukasz Gizela, który, nie licząc jednej akcji, nie dał chłopakowi zagrozić naszej bramce. Niestety, jeden z jego kolegów w dwójkowej akcji zagroził naszej bramce i to na tyle poważnie, że przegrywaliśmy 0:1.

Nie podłamało nas to, a wręcz przeciwnie. Ruszyliśmy do boju marnując kilka dogodnych sytuacji, aż wreszcie w którejś z sytuacji z kolei nasz harujący na całej długości i szerokości boiska kapitan Denis Sojka jest faulowany przez bramkarza i sędzia dyktuje rzut karny. Niestety, z karnymi jest tak, że mylą sie wielcy zawodnicy w finałach wielkich imprez, a co dopiero przyszli piłkarze w takich turniejach. Także tym razem szczęście nam nie dopisało i po niezłym meczu musieliśmy uznać wyższość przeciwników.

Nadzieja Bytom - KS Świerklany 1:1
Bramka: Denis Bardl

Kolejny mecz, to największe wyzwanie na tym turnieju, bo zespół KS Świerklany był zdecydowanie najlepszą drużyną. Nie tylko grał piłkę ładną dla oka, ale przede wszystkim skuteczną aplikując każdemu ze swoich przeciwników kilka bramek. Mecz z liderami i potencjalnymi (wtedy jeszcze nie mieli pewnego pierwszego miejsca) zwycięzcami mocno  zmobilizował chłopaków, którzy od pierwszych minut, jak równy z równym, rywalizowali z przeciwnikami.

Niestety, w jednej z pierwszych akcji Denisowi Bardlowi zabrakło trochę szczęścia żeby wpisać się na listę strzelców. Udaje się to przeciwnikom, którzy pokonują Mateusza po ładnej dwójkowej akcji. Kolejne minuty to nasza momentami heroiczna obrona i próby wypadów do przodu zakończone piękną dwójkową akcja Denisa Bardla i Łukasza. W sytuacji sam na sam "Zlatan" zrobił, co do niego należało. Mecz ostatecznie zakończył się remisem, a trzeba dodać, że dla naszych rywali była to pierwsza i jedyna strata punktów na tym turnieju, a
także jedyna strata bramki. Tym większego znaczenia nabiera ten wynik.

Nadzieja Bytom - Górnik Zabrze 0:1

Ostatni pojedynek, to wyczekiwany przez wszystkich mecz z drużyną Górnika Zabrze. Mecz, w którym pomimo wielu szans (najlepszą miał Rafał Fedak, ale dobrze zachował sie bramkarz) ostatecznie przegrywamy po jednej z nielicznych akcji przeciwników.

Na turnieju grali: Mateusz Szojda, Mateusz Skiba, Łukasz Gizela, Patryk Kręgiel, Daniel Purtak, Mateusz Fitler, Denis Sojka, Rafał Fedak, Denis Bardl, Denis Pytel, Dominik Szurka, Daniel Kazimierczak.

Co do podsumowania, to na pewno zabrakło ogrania na hali. Widać to było z każdym meczem, gdy chłopcy czuli się coraz pewniej w swoich poczynaniach i trzeba to jasno powiedzieć, że gdybyśmy mieli jeszcze raz zagrać ten turniej, to jestem przekonany, że zajęlibyśmy wyższe miejsce. A tak pozostało nam cieszyć się z 6, pozycji oraz z tego, że w takim turnieju w ogóle wystąpiliśmy.

Do wymienionych wcześniej chłopaków trzeba jeszcze dodać Matuesza Skibę, Patryka Kręgla i Mateusza Fitlera, którzy z racji tego że grali bardziej z tyłu, mieli mniej okazji do bycia uwzględnionymi w tej relacji tym niemniej ich wkład w końcowy rezultat jest nieoceniony, gdyż do spółki z Mateuszem Szojdą dzielnie bronili dostępu do naszej bramki. Trzeba też wspomnieć o dwójce ostatnich zawodników : Denisie Pytlu i Danielu Kazimierczaku, którzy mimo, że bramki nie zdobyli, to kilkukrotnie dobrą grą stworzyli sytuację swoim kolegom.

Także panowie jeszcze raz dziękuję wszystkim i głowa do góry. Przyłożyć się do treningów i będzie tylko lepiej.

Końcowa klasyfikacja.

1. KS Świerklany - 19 punktów, bramki 16:1
2. FA I Pyskowice - 14 punktów, bramki 13:3
3. Kolejarz I Gliwice - 14 punktów, bramki 7:4
4. MSPN I Górnik Zabrze - 12 punktów, bramki 15:8
5. UKS Milenium Gliwice - 11 punktów, bramki 9:5
6. Nadzieja Bytom - 3 punkty, bramki 3:8
7. Football I Dreams - 2 punkty, bramki 3:19
8. MRKS Czarni Pyskowice - 2 punkty, bramki 3:21

 


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [715]
 

Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Reklama

Kalendarium

29

03-2024

piątek

30

03-2024

sobota

31

03-2024

niedziela

01

04-2024

pon.

02

04-2024

wtorek

03

04-2024

środa

04

04-2024

czwartek

Statystyki drużyny

Logowanie

Wyszukiwarka