Tym razem nie było zbyt wielu powodów do radości. Naprzód Lipiny całkowicie nas stłamsił na boisku, przez co niewiele byliśmy w stanie zdziałać. Przegraliśmy 0:6, a to i tak najniższy wymiar kary. Relacja w rozwinięciu...
Naprzód Lipiny był naszym drugim przeciwnikiem podczas gier kontrolnych tego lata. To klub z katowickiej A-klasy, który poprzedni sezon miał średni. Wcześniejsze sparingi wskazywały jednak, że zespół ten jest ostatnio w bardzo dobrej formie.
9:2 z Jastrzębiem Bielszowice oraz 4:0 z MK Katowice - te wyniki jasno wskazywały, że będzie znacznie trudniej niż niecały tydzień temu z Olimpią Boruszowice. Nie spodziewaliśmy się jednak, że przyjedzie zespół, który aż tak nas zdominuje na boisku.
Naprzód od pierwszego gwizdka stosował pressing na naszej połowie. To powodowało spory chaos w naszej grze, przez co po licznych błędach prokurowaliśmy sytuacje bramkowe. Brakowało dokładności, a przede wszystkim spokoju.
W pierwszej połowie Maciej Biskup dwa razy wyciągał piłkę z siatki. Koledzy z obrony powinni mu jednak podziękować, bo gdyby nie jego liczne interwencje, to wynik mógłby być znacznie wyższy.
Po zmianie stron sytuacja na boisku niewiele się zmieniła. To klub z Lipin dyktował warunki i nieustannie atakował na naszej połowie. Wymiana większości zawodników w naszej jedenastce sprawiła, że prezentowaliśmy radosny futbol bez krycia w defensywie.
Skończyło się stratą kolejnych czterech bramek, choć gdyby padło ich więcej, to nikt nie byłby zdziwiony. Brakował także jakości w naszej grze ofensywnej. Przez cały mecz oddaliśmy zaledwie kilka strzałów, które w dodatku nie byłe zbyt groźne. Jedynie Jakub Jeżycki raz trafił w poprzeczkę.
Przegraliśmy zasłużenie i to z rywalem zdecydowanie lepszym. Środowy sparing powinniśmy potraktować, jako lekcję futbolu. Na własnej skórze przekonaliśmy się jak wiele jeszcze nam brakuje do gry na wyższym poziomie.
Nadzieja Bytom - Naprzód Lipiny 0:6 (0:2)
Wojciech Kopyciok x3, Tomasz Golly x2, Kamil Gondek
Nadzieja: Biskup - Wierzbowski, Orzeszek, Klyszcz - Barański, Mazurkiewicz, Zagórski, Jeżycki, Zawadzki - Mucha, Barlik.
Ponadto grali: Kaczmarek, Nowak, Pytlik, Kandziora, Wójcik, Kilian, Czykiel.