- autor: Admin, 2013-02-14 14:26
-
Jeden z najbardziej absurdalnych pomysłów Polskiego Związku Piłki Nożnej odchodzi w niepamięć. Wraz z początkiem roku zaprzestano zbierania wniosków o wyrobienie zawodniczych kart Extranet. Więcej w rozwinięciu...
Dla działaczy piłkarskich na każdym szczeblu rozgrywek był to jeden z nabardziej uciążliwych problemów. Każdy klub chcący zarejestrować w OZPN nowego zawodnika musiał wyrobić mu tzw. kartę chipową (choć chipa żadnego w sobie nie miała). To z kolei wiązało się z wydatkiem rzędu 16 złotych.
System wchodzący wiele lat temu zapowiadany był niczym rewolucja. Zamiast tego zrobiła się wielka afera, bo kluby wpłacając pieniądze musiały czekać długimi latami, aż dostaną pierwsze karty. W efekcie dochodziło nawet do tak asburdalnych sytuacji, że na raz przychodziły dziesiątki kart zawodników, którzy już dawno grali w innych klubach.
Sporo obiecywano sobie po zmianie władz PZPN w październiku ubiegłego roku. Okazuje się, że przyjście Zbigniewa Bońka i jego współpracowników raz na zawsze przerwało skandaliczny wymóg PZPN. Dziś już wiemy na pewno, że system Extranet przechodzi w niepamięć.
- We wszystkich niższych ligach pojawia się apel, by piłkarze na meczu dysponowali albo legitymacją, albo dowodem osobistym, albo kartą Extranet. Natomiast od pierwszego stycznia wstrzymaliśmy ich produkcję i nikt nie musi już wpłacać do związku 16 złotych, które według mnie były skandalem. Sam mechanizm jest dziwny - do związku wpłacasz 16 złotych, ale żebyś mógł wyrobić kartę, to najpierw wojewódzki związek musi przynieść protokół z formularzem. To wszystko przychodzi z opóźnieniem i trzeba czekać. Na dziś wszystkie karty zaplanowane do 31. grudnia PZPN wyrobił lub zrobi to wkrótce. Później koniec. Tamta koncepcja była chora i nastawiona na przynoszenie zysku nie wiadomo komu - tłumaczy Boniek w portalu weszlo.com.
Pozostaje tylko powiedzieć - wreszcie! Teraz nie będzie potrzeby wyrabiania kart i płacenia wysokich kwot. Szkoda tylko, że nie zostaną zwrócone ogromne pieniądze, które zostały zainwestowane w karty Extranet. Z pewnością wiele klubów mogłoby dzięki temu zbudować całkiem solidny budżet na dalszą działalność.
Zdjęcie pochodzi z portalu wp.pl.