- autor: Admin, 2012-08-02 19:12
-
Czwarty mecz sparingowy za nami i tym razem można być zadowolonym. Nadzieja pomimo braków kadrowych zremisowała 3:3 z zespołem, który postawił bardzo trudne warunki. Relacja w rozwinięciu...
Po sromotnej porażce z LKS-em Żyglin przyszedł czas na mecz z kolejnym przedstawicielem A-klasy. Różnica była taka, że Orły Bojszów na co dzień grają w Podokręgu Zabrze. W minionym sezonie pokazali się z bardzo dobrej strony zajmując szóste miejsce.
Szybko przekonaliśmy się, że ich wynik nie wziął się z niczego. Goście od pierwszych minut popisywali się bardzo ambitnym pressingiem. Wniosło to sporo popłochu w naszej defensywie, ale tego dnia dzień konia miał Piotr Surus. Nasz golkiper bronił czasami piłki wręcz nie do obrony.
Nasze założenia na ten mecz były proste. Starać się rozgrywać piłkę od defensywy, a następnie przechodzić do błyskawicznego kontrataku. To przyniosło spodziewany efekt. Prawą stroną urwał się Daniel Kukuła i mocno dośrodkował w pole karne. Tam idealnie głową uderzył Tomasz Krawczyk i było 1:0.
Zespół Orłów zdołał doprowadzić do remisu. Nie zrobił tego jednak z gry, a po rzucie karnym. Ten został podyktowany po nastrzelonej ręce Adama Orzeszka. Surus tym razem został skutecznie zmylony.
Na przerwę to jednak Nadzieja schodziła z prowadzeniem. Wszystko przez fatalny błąd rywali. Nadbiegający Kukuła został nastrzelony przez ich zawodnika i w ten sposób wpisał się na listę strzelców.
Po zmianie stron zawodnicy z Bojszowa dwukrotnie wpisali się na listę strzelców. Zaczęło się od ładnej bramki z około 20 metrów. Następnie po błędzie defensywy rywale łatwo przedarli się w pole karne, gdzie ich gracz z bliska strzelił do pustej bramki.
Nasi gracze jednak odpowiedzieli jeszcze jedną bramką. Tym razem to goście zagrali ręką w polu karnym. Do piłki ustawionej na jedenastce podszedł wracający do treningów Kukuła i pewnie umieścił futbolówkę w siatce.
Przed nami jeszcze jeden, a zarazem ostatni mecz sparingowy. W sobotę przeciwnikiem będzie Drama Kamieniec. Po tym meczu zaczną się już przygotowania do pierwszego meczu ligowego, w którym podejmiemy Unię Strzybnica.
Nadzieja Bytom - Orły Bojszów 3:3 (2:1)
Krawczyk, Kukuła x2.
Nadzieja: Surus - Wojaczek, Orzeszek, Szczerba - Wójcik (Gabrysz), Jaglarz (Czykiel), Barański, Domin, Zawadzki (Wójcik) - Krawczyk (zaw. testowany), Kukuła (Jaglarz).